Jak wyglądało życie seksualne Polaków w PRL-u? Co zobaczył haitański szaman w komunistycznej Polsce doby stanu wojennego? Co rytuały voodoo mają wspólnego z wojskowym reżimem generała Jaruzelskiego?
Rok 1980. W Polsce panuje kryzys gospodarczy i polityczny, dominującym kolorem jest szarość, a mieszkający tu ludzie są pełni zahamowań i pruderii, narzuconych przez ustrój polityczny i religijne wychowanie. W tym czasie na zaproszenie wielkiego reformatora teatralnego Jerzego Grotowskiego przyjeżdża do Polski grupa Haitańczyków. Wśród nich jest młody kapłan voodoo Amon Cazalen, w którego żyłach płynie polska krew. Jego przodkowie to polscy legioniści z czasów Napoleona, którzy na początku XIX wieku osiedli na wyspach Nowego Świata. W Amonie budzi się fascynacja krajem przodków, postanawia zostać tu dłużej by pomóc swej nowej ojczyźnie i otworzyć serca i umysły Polaków. Gdy 13 grudnia 1981 roku wybucha stan wojenny, Amon odprawia rytuały mające wypędzić z duszy generała Jaruzelskiego złe moce. Kapłan stwierdza, że sztywna postawa generała i jego przekrwione oczy są znakiem, że mieszka w nim baron Samedi, wyjątkowo zły demon…
Dokument nominowanych do Oskara Bartka Konopki i Piotra Rosołowskiego w zabawnej formie pokazuje zderzenie dwóch kultur. Gdy przybysz z Nowego Świata spogląda na Polskę A.D. 1980, widzi dużo więcej, niż przeciętny Polak. Czy rzeczywiście Polacy byli jednym z najbardziej przygnębionych narodów na świecie? Skoro tak, to dlaczego ich serca były takie gorące w miłości i zdobywaniu wolności? Amon Cazalen swym magicznym spojrzeniem obnaża duszę Polaków, a robi to w sposób zabawny i pełen zaskakujących stwierdzeń.
Dokument The Art of Dissapearing w przewrotny sposób stawia pytanie o duszę Polaków – ciągle pod obcym panowaniem, wykorzystywani przez inne mocarstwa, w kajdanach niewoli mentalnej i obyczajowej, którą sami sobie narzucają. Mimo to, podsumowuje „polski kapłan vodou”, Polacy to również naród, który potrafi zawsze zachować pogodę ducha, ma otwarte serce i, koniec końców, umie czerpać radość z życia.